Każda podróż to szansa na odkrycie bajecznych zakamarków, ale niektóre z punktów na mapie świata sprawiają, że zwiedzający przecierają oczy ze zdumienia. Właśnie takim miejscem są Meteory – jeden z największych cudów, jakie skrywa kontynentalna Grecja.
Meteory, położone w środkowej Grecji, w sąsiedztwie miast Kalambaka i Kastraki, przez wielu uważane są za jedno z najpiękniejszych miejsc w całej Grecji. Trudno się nie zgodzić, bo klasztorna zabudowa, umieszczona na kamiennych szczytach wyrastających z Równiny Tesalskiej to zdumiewający widok. Dodać do tego należy malowniczy masyw górski w tle i przepis na niezapomniany krajobraz gotowy. Masyw Meteorów to miejsce niezwykłe nie tylko ze względu na walory estetyczne, ale i znaczenie historyczno- kulturowe. Ze względu na swój osobliwy charakter, a także doskonałą integrację z otoczeniem, kompleks klasztorny Meteora w 1998 roku został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
WARTO WIEDZIEĆ: Metéoros z greckiego oznacza „wzniesiony w górę” czy „będący wysoko w powietrzu”. Wystarczy jeden rzut oka na zawieszone na skalnych filarach klasztory, by zrozumieć dlaczego temu miejscu nadano właśnie taką nazwę.
Jak powstały Meteory?
Według teorii niemieckiego geologa Philipsona, który okolice Meteorów zaczął badać pod koniec XIX wieku, na terenie dzisiejszego masywu przez miliony lat znajdowało się morze.
To właśnie gromadzące się na jego dnie kamienie, błoto i inne osady zaczęły tworzyć tak zwane stożki deltowe. Późniejsze ruchy geologiczne spowodowały wlanie się morskich wód do dzisiejszego Morza Egejskiego, a spod tafli wody wynurzyły się wieże z piaskowca i zlepieńca. By przybrać swoją obecną formę, skały potrzebowały jednak kolejnych milionów lat, podczas których kształtowała je powodowana przez wiatr i deszcz korozja.
Historia greckich klasztorów
Pierwsi mnisi przybyli w okolice naturalnych zagłębień skał około XI wieku. Trudno dostępne jaskinie i wzniesienia stanowiły idealną ostoję dla pustelników szukających wtedy zarówno duchowego odosobnienia, jak i schronienia przed religijnymi prześladowaniami ze strony Turków. Pierwsze konstrukcje na szczytach skał powstały około XIV wieku. Wciąż nie jest do końca pewne jak zbudowano klasztory w tak trudnodostępnym miejscu. Wszystko wskazuje jednak na to, że stoją one na swego rodzaju prymitywnych rusztowaniach, złożonych z drewnianych kołków wbitych w kamienne szczeliny. Dziś aż ciężko uwierzyć, że pierwsi mnisi wspinali się na skały wnosząc potrzebne do budowy materiały na plecach. Na szczęście strategię szybko zmieniono i do kolejnych zabudowań surowce wciągano już na linach.
Klasztory szybko stały się ważnymi ośrodkami kultu. Tak ważnymi, że na skałach powstały aż 24 monastyry! W ich murach zaczęto gromadzić skarby, a zyski czerpano z darowizn z pobliskich posiadłości ziemskich. Kres czasów ich świetności nastał wraz z XVII wiekiem. Klasztory zaczęły podupadać z wielu powodów. Rozwój duchowy zastąpiły spory między opatami, a nieumiejętnie zakonserwowane budynki zaczęły powoli niszczeć. Kolejnym zniszczeniom uległy w czasie II Wojny Światowej. Ile z tych niezwykłych klasztorów ocalało do dziś?
Klasztory zawieszone w chmurach
Do dzisiejszych czasów zachowało się jedynie 13 z pierwotnych 24 klasztorów, ale część z nich niestety jest w ruinie. Obecnie tylko sześć klasztorów wciąż prowadzi życie monastyczne i to właśnie one udostępnione są do zwiedzania. Wśród nich zobaczyć można cztery klasztory męskie i dwa klasztory żeńskie.
Greckie meteory z daleka wydają się wyjątkowo niedostępne, ale to tylko złudne wrażenie, bo do wszystkich z nich można dotrzeć. Jeśli lubicie dużo ruchu, możecie wspiąć się na szczyty dokładnie tak samo jak robili to pierwsi pustelnicy, ale przeważająca część odwiedzających dociera do klasztorów, korzystając ze schodów wykutych w skałach. Prowadzące na górę ścieżki są nieco strome, a same klasztorne wnętrza nie różnią się od siebie diametralnie dlatego spora część turystów zwiedza 2-3 monastyry zamiast wspinać się na wszystkie dostępne skały. Wybieracie się do kontynentalnej Grecji i nie wiecie który klasztor najlepiej jest odwiedzić? Przychodzimy z pomocą. Oto mały przewodnik po każdym z nich.
Klasztor Przemienienia Pańskiego
Klasztor pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego, znany także jako Klasztor Wielki Meteor, jest najstarszą i jednocześnie największą z zajmujących kamienne szczyty konstrukcji. Na budowę tego monastyru wybrano najbardziej okazałą ze skał, liczącą 613 m n.p.m., tak zwaną Szeroką Skałę. Wielki Meteor został założony krótko przed połową XIV wieku przez świętego Atanazego. To właśnie ta postać odpowiedzialna jest za organizację życia w całej klasztornej wspólnocie. Po śmierci Atanazego pieczę nad klasztorem przejął Ioasaph, ówczesny król Tesalii, który przebudował pierwotny, skromny kościół i przekształcił go w dzisiejszą, wspaniałą budowlę.
Wielki Meteor jest jednym z najczęściej odwiedzanych klasztorów na Równinie Tesalskiej. Dlaczego? Nie tylko doskonale reprezentuje on charakterystyczną dla Meteorów architekturę, ale także służy za główne muzeum całego zespołu klasztornego. W sanktuarium zobaczyć można doskonale zachowane freski szkoły macedońskiej, ikony czy księgi i kodeksy, a tuż obok niego starą wieżę z wyciągiem. Warto także zwrócić uwagę na dawną kuchnię, jadalnię oraz 5 kapliczek, jednak zdecydowanie największe wrażenie robi tam mroczne ossuarium czaszek, przechowujące relikwie mnichów, którzy przez lata zamieszkiwali ten klasztor.
Klasztorne uroki nie dla każdego
Terenu Klasztoru Przemienienia Pańskiego na pewno nie opuścicie bez przystanku na widokowym tarasie. Z wielkiego placu znajdującego się obok klasztoru rozpościera się widok niczym z bajki. Wielu twierdzi, że to jeden z najlepiej umiejscowionych punktów widokowych w okolicy, ale nie każdy decyduje się go odwiedzić. Zarówno oferowane przez Wielki Meteor panoramy jak i popularność samego klasztoru sprawiają, że jest on najbardziej komercyjnym i zatłoczonym szczytem okolicznych skał. Właśnie z tego powodu wielu zwiedzających, którzy stronią od niepotrzebnych tłumów i wyjątkowo turystycznej atmosfery, wolą poświęcić czas na odkrycie innych, bardziej kameralnych klasztorów.
CIEKAWOSTKA: Z budową pierwszego klasztoru wiąże się dość nietypowe wierzenie. Legenda głosi, że święty Atanazy wcale nie wspiął się na szczyt skały tak jak robili to lokalni mnisi, a wzniósł się tam na skrzydłach orła.
Klasztor Warłama
Klasztor Warłama, położony dokładnie naprzeciwko Klasztoru Przemienienia Pańskiego, pochodzi z 1500 roku i jest drugim co do wielkości monastyrem w Meteorach. Swoją nazwę zawdzięcza on pustelnikowi Varlaamowi, który po raz pierwszy zamieszkał na skale w XIV wieku.
Co zobaczycie na terenie tego klasztoru? Tak samo jak w przypadku Wielkiego Meteora znajduje się tu jeden z żurawi, używanych od powstania konstrukcji aż do lat 30 ubiegłego wieku, a we wnętrzu budynku bizantyjskie freski czy byłą jadalnię, przekształconą w muzeum religijne chroniące klasztorne relikwie. To, co natomiast wyróżnia ten monastyr, to ozdobiona freskami nawiązującymi do scen z życia Jezusa Kaplica Trzech Hierarchów, uważana za jedną z najwspanialszych części tego kompleksu.
Klasztor Świętego Stefana
Choć pierwsi mnisi zamieszkali to miejsce pod koniec XII wieku, podziwiane dziś przez turystów konstrukcje powstały w XV wieku, a obecną formę przybrały dopiero w 1798 roku. Klasztor Świętego Stefana to jeden z dwóch klasztorów żeńskich. Tuż przy wejściu do budynku zobaczyć można klasztorne cele, a we wschodniej części dziedzińca – stajnie i inne pomieszczenia pomocnicze.
Wnętrze tego miejsca to kolejna skarbnica fresków, tym razem autorstwa współczesnego greckiego malarza, Vlasisa Tsotsonisa. Klasztor posiada też dwie kaplice, które zdecydowanie zasługują na nieco uwagi. Stara, XV-wieczna kaplica świętego Stefana została poważnie uszkodzona podczas II Wojny Światowej i obecnie używana jest jedynie do religijnego użytku mieszkanek klasztoru. XVIII-wieczna, główna kaplica poświęcona jest natomiast świętemu Charalambosowi i otoczona szczególnym kultem, bowiem mniszki skrywają w niej relikwie tego greckiego świętego.
Kamienny szczyt w zasięgu kilku kroków
Klasztor Świętego Stefana często uważany jest za najpiękniejszy w Meteorach. Jednak nie tylko z tego powodu wielu turystów odwiedza właśnie ten monastyr. To stąd można zobaczyć sam szczyt Meteorów bez konieczności pokonywania męczących schodów, które prowadzą do większości klasztorów. Wspinaczka w tym wypadku jest zbędna, bo klasztor z główną drogą łączy poprowadzony nad przepaścią most. Dzięki temu nawet osoby niepełnosprawne czy rodziny z małymi dziećmi są w stanie w pełni doświadczyć wizyty w Meteorach, a przy okazji cieszyć się urzekającą scenerią rozległej doliny rzeki Pinios i panoramy miasta Kalambaka.
Klasztor Rusanu
Ten klasztor żeński nazywany jest również Klasztorem Świętej Barbary, bo to głównie jej pamięć czczona jest w monastyrze. To jeden z najniżej położonych klasztorów w Meteorach. Dzięki temu jest on łatwiej dostępny, a wcale nie mniej urokliwy. Budynek klasztoru zajmuje całą dostępną powierzchnię klifu, a kolor elewacji budynku nie różni się zbytnio od barwy piaskowca. Taka kombinacja sprawia, że z daleka wygląda on jakby został wyrzeźbiony w kamiennym filarze i był jego oryginalnym przedłużeniem.
Skałę zamieszkiwano już od początku XIV wieku, natomiast swoją obecną formę klasztor przybrał w XVI wieku, za sprawą braci Ioasafa i Maxima z Joaniny. Choć w jego wnętrzu nie znajdziecie muzeów czy relikwii świętych, na pewno nie zawiodą Was naścienne malowidła. Te, które pokrywają ściany Klasztoru Rusanu, pochodzą z 1560 roku, a imię, jakie jest z nimi kojarzone, to Arsenios. Nie jest to jednak imię autora fresków, a mnicha, który pełnił wówczas funkcję opata klasztoru. Tożsamość samego artysty nie jest znana, ale zgodnie uznaje się go za jednego z najzdolniejszych twórców szkoły kreteńskiej.
Klasztor Świętej Trójcy
Klasztor Trójcy Świętej to jeden z najrzadziej odwiedzanych reprezentantów Meteorów. Nikogo nie powinno to jednak zniechęcić, bo nie chodzi tu ani o mało urokliwe wnętrze klasztoru ani jego nieatrakcyjne położenie, a nieco trudniejszy dostęp do jego bram. Wycieczki na tę skałę nie można jednak zaliczyć do bardzo trudnych, a po spacerze do podnóża klifu i wspinaczce na 150 kamiennych schodków czeka na Was iście nieziemski widok.
Sam klasztor, poświęcony Świętej Trójcy, powstał w 1476 roku. Swego czasu słynął z przechowywania bezcennych ikon i 124 manuskryptów, które po okupacji niemieckiej podczas II Wojny Światowej przeniesione zostały do skarbców i bibliotek innych okolicznych klasztorów. Freski w klasztornym kościele zostały wykonane przez malarza i księdza Antoniosa i jego brata Mikołaja w 1741 roku, a swoim stylem nawiązują do sztuki bizantyjskiej. Jeśli to właśnie ten klasztor wybierzecie na swój cel, nie możecie też przegapić wykutej w skale kaplicy Świętego Chrzciciela z genialnymi, XVII-wiecznymi freskami.
Klasztor Świętego Mikołaja Odpoczywającego
Opactwo położone najbliżej miasteczka Kastraki dawniej prawdopodobnie służyło mieszkańcom wioski jako pierwszy przystanek w drodze do Meteorów. Właśnie stąd ten „odpoczynek” w jego charakterystycznej nazwie. To najmniejszy z okolicznych monastyrów, który wyróżnia się pod względem architektonicznym. Ograniczona powierzchnia skały zmusiła budowniczych klasztoru do stworzenia projektu opierającego się na piętrowej konstrukcji. Dlatego też nie znajdziecie tam dziedzińca, który w przypadku pozostałych klasztorów jest kluczowym elementem kompleksu.
Klasztor Świętego Mikołaja Odpoczywającego został założony pod koniec XIV wieku, a jego główną atrakcją jest klasztorny, jednonawowy kościół z małą kopułą. Jego niezwykle bogate zdobienia pochodzą z 1527 roku, a ich autorem jest kreteński malarz Theophanisa Strelitzasa, co potwierdza inskrypcja zachowana nad wejściem do nawy głównej. Pod postacią fresków można zobaczyć rzadkie przedstawienie Adama nadającego imiona zwierzętom, scenę Wniebowzięcia św. Mikołaja, czy postaci czterech ewangelistów.
Meteory na kinowym ekranie
Fani kina mogą kojarzyć widok Meteorów z jednej z popularnych, filmowych produkcji. Malownicze położenie klasztorów, a dokładnie Klasztoru Świętej Trójcy, w 1981 roku stało się tłem dla przygód Jamesa Bonda. Co ciekawe, producenci filmowi rozpoczęli kręcenie zdjęć za pozwoleniem greckiego Ministerstwa Kultury, ale zdecydowanie nie spodobało się to mieszkającym w klasztorze mnichom. W wyniku nieprzyjemnego konfliktu producenci byli zmuszeni wykorzystać jedynie zewnętrzny wizerunek klasztoru, a w tle scen mających miejsce w opackich pomieszczeniach umieścili zbudowany specjalnie na tę potrzebę plan filmowy.
Film o agencie 007, zatytułowany „Tylko dla twoich oczu” właściwie jako pierwszy przyniósł temu miejscu światową sławę i popularność, a jednocześnie przyciągnął tysiące turystów. Nie był to jednak jedyny raz, kiedy zawieszone w chmurach klasztory zainspirowały filmowców. W słynnej „Grze o Tron” Meteory posłużyły za model do stworzenia Orlego Gniazda, prastarej siedziby rodu Arrynów. Co prawda serialowej akcji nie kręcono u podnóża Meteorów, ale to właśnie na nich wzorowano cyfrową wizualizację krajobrazu.
Inne atrakcje Równiny Tesalskiej
Na zorganizowaną, jedno- czy dwudniową wycieczkę w pobliże Meteorów wybrać się można z Aten czy Salonik (zarezerwujecie taką wycieczkę na przykład za pośrednictwem GetYourGuide). Są jednak tacy, którzy, rozkochani w krajobrazach masywu Meteorów, decydują się na dłuższy pobyt w okolicy. Jeśli i Wy postawicie na intensywne odkrywanie sekretów Tesalii, najlepszym pomysłem będzie zatrzymanie się w Kalambace, słynącej ze swojego niezwykłego, bizantyjskiego Kościoła Maryi Dziewicy, lub w miasteczku Kastraki. Nikogo nie trzeba przekonywać, że główną atrakcją Meteorów są prawosławne klasztory, ale nie znaczy to, że wśród skalnych wzniesień nie można odnaleźć innych skarbów. Gubiąc się wśród zieleni, równiny warto poszukać takich miejsc jak:
- Adhrakhti – ta imponująca kolumna skalna uważana jest za geologiczne serce całego masywu Meteorów.
- Skały Doupiani – miejsce powstania pierwszego kościoła w okolicy, Anaghia Doupani. Dziś świątyni już tam nie zobaczycie, ale wciąż jest jeden z najpopularniejszych celów dla początkujących wspinaczy.
- Jaskinia Theopetra – wystarczy oddalić się od Kalambaki o 7 km i odwiedzić można jaskinię zamieszkaną przez ludzi od ponad 130 000 lat. Jej zwiedzanie jest bardzo przyjemne dzięki zainstalowanemu tam systemowi chodników. Jaskinia została oficjalnie otwarta dla zwiedzających w 2009 roku, a rok później dokonano tam ważnego odkrycia. Odnaleziono tam ścianę zbudowaną ponad 23 000 lat temu, co oznacza, że jest to najstarsza znana struktura zbudowana przez człowieka.
Co warto wiedzieć wybierając się do Meteorów?
Do wycieczki między skalne szczyty Meteorów warto być dobrze przygotowanym. Na terenie klasztorów nie ma sklepów ani restauracji, więc warto zabrać ze sobą jakieś przekąski, a przede wszystkim wodę. Wejścia na szczyty skały dla niektórych mogą być nieco męczące, szczególnie w upalne dni, o które w Grecji naprawdę łatwo. Należy pamiętać też, że zawieszone w chmurach klasztory to nie tylko turystyczna atrakcja, ale przede wszystkim miejsce kultu religijnego. Z tego względu zwiedzanie klasztorów jest możliwe tylko w stosownym ubraniu. Kobiety wejść mogą jedynie w długich spódnicach (lub luźnych spodniach) i z zakrytymi ramionami, a mężczyźni założyć muszą długie spodnie.
Zanim rozpoczniecie zwiedzanie meteorów, koniecznie sprawdźcie też godziny otwarcia klasztorów. Znacznie różnią się one w zależności od monastyru i okresu w jakim przebywacie w Grecji. W sezonie letnim każdego dnia jeden z klasztorów jest zamknięty dla zwiedzających, natomiast poza sezonem niektóre z budynków zamknięte są nawet 3 dni w tygodniu. Na przyklad Klasztor Warłama nie jest czynny w żaden piątek, Klasztor Świętej Trójcy zamykany jest w czwartki, a Klasztor Świętego Mikołaja Odpoczywającego jest jedyną otwartą we wszystkie dni klasztorną zabudową.
Informacje praktyczne
- Bilety na wycieczki po Meteorach warto zarezerwować z wyprzedzeniem. Do wyboru jest wiele wycieczek z doświadczonymi przewodnikami, którzy pokażą Ci najciekawsze miejsca, odpowiedzą na pytania i zdradzą ciekawostki związane z odwiedzanymi rejonami.
- Rezerwuj wycieczkę na GetYourGuide